Otrzymałam z Agrabli mailia, aby dołączyć, KASSPER , otrzymam zwrot części zapłaconej kwoty. Poza tym rabaty. Każdy Rabat to równowartość 1. zŁ. Zgromadzone Rabaty mogę wykorzystać podczas kolejnego zakupu w sklepie. Od dokonanych zakupów otrzymam zniżkę równą wartości zgromadzonych rabatów.
Ale oczywiście jak to oni - muszą coś naplątać. Zwariować można z nimi. Bo niby dlaczego zapraszają mnie do programu w którym 'jakbym' już była? Mam przecież link do Kassper w Agrabli, ponadto logując się ze strony Kassper, loguję się do Agrabli. Po co więc piszą bym dołączyła do Kassper? .
Ach nie istotne. Nie liczę na zarabianie przez Agrablę, bo tam zarabianie jest dość uwarunkowane w przeciwieństwie do Familo.
Jednak widzę w panelu komunikat:
Aktualnie Masz możliwość zbierania rabatów z zakupów w firmach partnerskich i z polecania tych firm. Możliwość zarabiania na polecaniu systemu uzyskasz dopiero po uzbieraniu 70 rabatów!
Czyli mogę zbierać rabaty od polecania. i od własnych zakupów. Czyli nie jest źle, czego nie będzie w familo, kupię w sklepach Agrabli & Kassper i też będę generować rabaty,
Zarobię a Familo, kupię w Agrabli. Ale powoli. Wolę zarobionych w familo nie wypłacać (jeżeli nie potrzebuje) tylko kupować w familo. W końcu w familo dopiero wystartuje Selgros, a obserwując ich, widzę, że produktów przybywa.
Choć Agrabla była pierwsza, to familo jest mi bliższe. Z wielu względów.
Pierwsza była Agrabla, Nie zatrzymała mnie na długo. Zainteresowałam się familo, a odkąd jestem w familo nic mnie już nie interesuje. Gdybym wcześniej nie była zarejestrowana w Agrabli, dziś na pewno bym się nie zarejestrowała.
Od blisko trzech lat jestem wierna familo, bo to jest to, czego szukałam dla siebie. Agrabla to też bylo to, ale familo przebiło Agrablę, bo jest bardziej ukierunkowane na klienta - Biedniejszego, bogatszego a nawet zamożnego, ale na klienta. i słusznie. To klient ma wpływ na funkcjonowanie handlu , a nie przedsiębiorca.. Bez klienta przedsiębiorstwo nie będzie istniało.
Agrabla jest dla polskiego przedsiębiorcy a Familo jest dla polskiego klienta.
P.S.
Pisząc tego posta i przeglądając strony, zrozumiałam że „Kassper”, to nic innego jak niegdysiejsza „Bogata Gmina”.
- I wszystko jasne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz